Dostęp do zawartości strony jest możliwy tylko dla profesjonalistów związanych z medycyną lub obrotem wyrobami medycznymi.

Dermoskopia guzów bezbarwnikowych skóry – trudności diagnostyczne

Autor:
Jacek Calik, dr n. med.
Nodular melanom, Clark III, Breslow 5 mm, IM 4/10 DPW, owrzodzenie; obraz makro (ryc. 1.) oraz dermatoskopowy (ryc. 2.)

Guzy bezbarwnikowe skóry stanowią jedno z największych wyzwań w dermatoskopii z powodu bardzo długiej listy diagnoz różnicowych, które należy brać pod uwagę. Guzy bezbarwnikowe możemy podzielić na łagodne i złośliwe. Do łagodnych należą m.in.: brodawka łojotokowa, włókniak twardy, guzy infekcyjne (np. Leiszmanioza), ziarniniak naczyniowy, przerost gruczołów łojowych, nabłoniaki jasnokomórkowe. Do złośliwych zalicza się: raka kolczystokomórkowego, raka podstawnokomórkowego, chłoniaki, raki Merkla, przerzuty do skóry różnych nowotowrów oraz czerniak bezbarwnikowy.W obrazie dermatoskopowym guzów bezbarwnikowych obserwujemy następujące cechy: różnokształtne naczynia, wybroczyny krwawe, struktury bliznowate, owrzodzenia oraz strupy. W większości przypadków w tych guzach mówimy o wzorcu bezstrukturalnym, w którym przy braku struktur wyłącznym wzorcem są kolory, głównie: czerwony, biały, fioletowy i szary.Jednym z problemów w dermatoskopii tych guzów jest ich egzofityczny i często owrzodziały charakter. Wiąże się to z koniecznością wykonywania dermatoskopii przy użyciu immersji m.in. na żelu ultrasonograficznym. Badanie często utrudniają pokrywające guzy strupy, wybroczyny krwawe oraz sama krew. Zmiany guzowate o dużych rozmiarach należy ocenić w całości, doszukując się charakterystycznych dla danego nowotworu cech dermatoskopowych.Dla przykładu, oceniając guz na ścianie klatki piersiowej u 58-letniego mężczyzny (ryc. 1) można dopatrzyć się pleomorficznych naczyń, wybroczyn krwawych oraz struktur bliznowatych (ryc. 2). Zmiana po usunięciu chirurgicznym okazała się czerniakiem guzkowym Clark III, Breslow 5 mm. Po usunięciu zmiany z wąskim marginesem tkanek zdrowych 1-2 mm (w celu uzyskania potwierdzenia histopatologicznego), następnym etapem było wykonanie procedury biopsji węzła wartowniczego oraz poszerzenie chirurgiczne blizny.Kolejny przypadek nowotworu guzkowego przedramienia lewego u 65-letniej kobiety (ryc. 3), pokazuje guz z licznymi polimorficznymi naczyniami bez struktur barwnikowych. Taki obraz kliniczny oraz dermatoskopowy (ryc. 4), może odpowiadać różnym rozpoznaniom histopatologicznym. W tym przypadku okazał się chłoniakiem T-komórkowym. Leczenie tego nowotworu z uwagi na zaawansowanie wymagało leczenia systemowego. Radykalizacja chirurgiczna byłaby postępowaniem błędnym.Bardzo podobny obraz dermatoskopowy można zobaczyć u 71-letniego mężczyzny z guzem ramienia lewego (ryc. 5). Guz krwawiący z licznymi patologicznymi naczyniami (ryc. 6), okazał się w badaniu histopatologicznym rakiem neuroendokrynnym Merkla. Ze względu na agresywny charakter nowotworu, postępowaniem z wyboru jest, po usunięciu pierwotnym zmiany, biopsja węzła wartowniczego oraz poszerzenie blizny. Duże guzy nowotworowe skóry mają bardzo podobny obraz dermatoskopowy oraz kliniczny. Biopsja chirurgiczna (wycinająca lub diagnostyczna) zmiany, w celu uzyskania wyniku badania histopatologicznego, jest niezbędna dla postawienia rozpoznania oraz włączenia odpowiedniego leczenia.

Autorzy
Jacek Calik, dr n. med.

Dolnośląskie Centrum On...