Dostęp do zawartości strony jest możliwy tylko dla profesjonalistów związanych z medycyną lub obrotem wyrobami medycznymi.

Diagnostyka okulistyczna w czasach koronawirusa

Autor:
Kamil Środa

Niesamowite, jak niewielki patogen potrafi wpłynąć na życie każdego człowieka na Ziemi. W ostatnich miesiącach wiele aspektów naszej codzienności zmieniło się diametralnie.

Lekarze z oczywistych względów należą do grupy osób, która jest szczególnie narażona na kontakt z SARS-CoV-2. Specyfika badań i zabiegów okulistycznych wymaga często bezpośredniej styczności z pacjentem, co w połączeniu z wiedzą, że koronawirus może być obecny w filmie łzowym i wydzielinie worka spojówkowego, a także w aerozolu z wydychanego powietrza sprawia, iż okuliści muszą zachować w trakcie pracy szczególną ostrożność.

Czy współczesna technologia pozwala ograniczyć ryzyko? Odpowiedź jest twierdząca.

Podstawową formą zabezpieczenia jest stosowanie środków ochrony osobistej i unikanie fizycznego kontaktu z pacjentem, najlepiej z zachowaniem odpowiedniej odległości lub z zastosowaniem barier ochronnych. Mając to na uwadze, firma Consultronix postanowiła wyprodukować specjalne przesłony na każdy typ stacjonarnej lampy szczelinowej, co skutecznie ogranicza bezpośredni kontakt z wydychanym przez badanego strumieniem powietrza. Trudniejszą kwestią jest wykorzystanie tego typu osłon do większych urządzeń, gdzie odległość do osoby badanej jest niewielka. Jednak i tu wiele firm, jak na przykład Heidelberg Engineering, przygotowało na swoje sprzęty specjalne ochronne akcesoria.

W ten sposób niemiecki producent dał możliwość dodatkowej ochrony użytkownikom multimodalnych platform OCT: SPECTRALIS® i ANTERION®.

OCT SPECTRALIS® z przesłoną ochronną, Heidelberg Engineering

Wspomniana multimodalność jest kolejnym ważnym aspektem korzystnie wpływającym na zmniejszenie ryzyka zakażenia. Urządzenia wielofunkcyjne pozwalają na wykonywanie kilku badań przy jednym aparacie. Dzięki temu pacjent ma mniejszy kontakt z różnymi sprzętami w gabinecie, a co więcej nie musi przemieszczać się między pomieszczeniami. W efekcie sama diagnostyka trwa zdecydowanie krócej. SPECTRALS® to od lat rozwijana platforma OCT, która pozwala użytkownikom na zbudowanie aparatu z wybranych przez siebie modułów. I tak poza klasycznymi funkcjami do badania OCT siatkówki czy do badań jaskrowych, system może zostać wyposażony w Angio-OCT, a także klasyczną angiografię fluoresceinową, indocyjaninową, czy autofluorescencję. Warto dodać, że to tylko kilka z kilkunastu dostępnych modułów. W każdym momencie użytkownik ma dostęp do konfokalnych skanów laserowych siatkówki z podglądem na żywo.

Natomiast ANTERION® to platforma OCT do przedniego odcinka oka, dzięki której otrzymujemy zdjęcia znakomitej jakości. Pozwala na rozbudowę do funkcjonalności biometru (również opartego o pomiary OCT!) oraz zaawansowanej topografii. Dostępny jest także moduł metryczny do pomiarów w przedniej komorze i standaryzowanej oceny kątów przesączania.

Innym przykładem urządzeń multifunkcyjnych, które pozwolą skrócić czas badania i zmniejszyć „wędrówkę” pacjentów, są stacje diagnostyczne Visionix. Aparaty te wykonują szereg pomiarów automatycznie, a pełna diagnostyka dla obojga oczu trwa zaledwie około 90 sekund.W najpopularniejszej wersji urządzenie VX120+ pozwala na przeprowadzenie takich pomiarów jak: refrakcja, keratometria, aberrometria, tonometria (tę akurat w czasie pandemii warto wykonać inną metodą niż Puff), topografia, pachymetria, kamera Scheimpfluga (pomiar kątów przesączania, pachymetria), pupilometria. Obecnie dostępna jest nowa edycja wzbogacona o pomiary pod kątem diagnostyki zespołu suchego oka. Jeden aparat możemy więc wykorzystać do bardzo kompleksowej diagnostyki okulistycznej. Visionix w trakcie pandemii wprowadził rozwiązania zdalnego sterowania. Niektóre systemy tej firmy, jak wspomniane stacje diagnostyczne, można obecnie obsługiwać przy pomocy tabletu. Z racji tego, że badanie jest w pełni automatyczne, niezbędne w takim wypadku jest jedynie ustawienie pacjenta przy urządzeniu, a dalszą część badania można prowadzić zdalnie i analizować wyniki z bezpiecznej odległości.

Urządzenie Eye Refract™ do doboru korekcji okularowej ze wsparciem sztucznej inteligencji

Kolejny aparat tego producenta to Eye Refract™. Służy on do pomiaru refrakcji i doboru korekcji okularowej w oparciu o sztuczną inteligencję. W przypadku tego systemu dostępne jest pełne wsparcie telemedyczne. Użytkownik może zdalnie sterować aparatem z dowolnego miejsca na Ziemi lub zdalnie/wirtualnie asystować osobie obsługującej go na miejscu.

Rozwój telemedycyny w dobie koronawirusa wyraźnie przyspieszył i przykładów tego typu pojawia się na rynku coraz więcej. Szczególnie widoczne jest to przy aparaturze służącej do obrazowania dna oka. Z takich rozwiązań korzysta Optos, który produkuje skaningowe laserowe oftalmoskopy pozwalające na wykonywanie skanów dna oka w mniej niż 0.5 sekundy, bez korzystania z mydriatyków. Co jednak najważniejsze, skany są wykonywane w rewolucyjnym zakresie kątowym – 200 stopni dla pojedynczego zdjęcia. Producent zadbał również o to, by przeglądanie i analiza wyników mogły odbywać się z dowolnego miejsca.

Rozważając zakup sprzętu okulistycznego warto w obecnej sytuacji zastanowić się nad wyborem automatycznego foroptera, zamiast standardowych foropterów manualnych lub korzystania wyłącznie z oprawek probierczych i kasety szkieł próbnych. W urządzeniach, takich jak VX65 Visionix możliwe jest sterowanie za pomocą tabletu i zachowanie bezpiecznej odległości od pacjenta, co nie jest osiągalne w przypadku klasycznej formy badania.

Badanie wykonywane za pomocą autorefraktometru Plusoptix A12C

Rośnie rola bezkontaktowego screeningu. Przenośne autorefraktometry pediatryczne Plusoptix stosuje się z odległości 1 m od pacjenta. Należy dodać, że aparat działa na zasadzie emisji światła podczerwonego, nie ma więc żadnej przeszkody, by pomiędzy badającym a pacjentem znajdowała się np. szklana przesłona. Pomiar trwa 0.5 sekundy i jest wykonywany bez porażania akomodacji. Na jego podstawie możemy wnioskować o konieczności przeprowadzenia poszerzonej diagnostyki. To szybkie oraz bezkontaktowe badanie daje użytkownikom bardzo wiele informacji, takich jak: mierzona obuocznie refrakcja (sfera, cylinder, oś cylindra), średnice źrenic, odległość pomiędzy źrenicami, mapy refleksów rogówkowych (wskaźnik pomocny przy ocenie zeza), a także retroiluminacja pozwalająca na zaobserwowanie zmętnienia ośrodków optycznych (np. przy zaćmie wrodzonej). Jak widać przykłady wykorzystania aparatury sprzyjające bezpiecznej diagnostyce można by mnożyć. Dobrze, że postęp technologiczny jest na tyle zaawansowany, że rynek jest w stanie błyskawicznie reagować i dostosowywać się do „nowej rzeczywistości”. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że przedstawione rozwiązania będziemy mogli jak najszybciej docenić, nie tylko ze względu na panującą pandemię, ale przede wszystkim jako usprawnienie w codziennej pracy.

Autorzy
Kamil Środa

Consultronix