Dostęp do zawartości strony jest możliwy tylko dla profesjonalistów związanych z medycyną lub obrotem wyrobami medycznymi.

Okulistyczny efekt WOW! Visionix VX120 wkracza do Polski

Autor:
Kamil Środa
Visionix VX120

W czasach, gdy z tygodnia na tydzień zasypywani jesteśmy nowościami technicznymi, coraz mniej urządzeń potrafi nas rzeczywiście zaskoczyć. Na szczęście, raz na jakiś czas pojawia się sprzęt, który potrafi zmienić dany aspekt naszego życia. Czy najnowsza stacja diagnostyczna firmy Visionix może okazać się urządzeniem, które w znaczącym stopniu wpłynie na diagnostykę okulistyczną? Wszystko na to wskazuje! Długo można by szukać odpowiednich słów, które mogłyby określić VX120, najnowsze urządzenie firmy Visionix. Nazwanie go stacją diagnostyczną pozostawia pewien niedosyt, gdyż nazwa ta nie wyraża w pełni ogromu możliwości tego urządzenia. Posiada ono bowiem funkcjonalności takie jak badanie refrakcji, keratometrii, tonometrii bezkontaktowej, pachymetrii, topografii, aberrometrii, pupilometrii oraz możliwość wykonywania analizy przedniej komory oka z wykorzystaniem kamery Scheimpfluga. Trzeba przyznać, że taka lista robi wrażenie, zwłaszcza jeśli dodatkowo gwarantuje komfort i korzyści dla użytkownika. Zacząć należy od tego, co widać na pierwszy rzut oka. Jak na swoje olbrzymie możliwości, urządzenie cechuje kompaktowy rozmiar. Z pewnością zmieści się w każdym, nawet niewielkim gabinecie i pozwoli zaoszczędzić mnóstwo miejsca, które zajmowałyby pojedyncze urządzenia. Pisząc o oszczędnościach warto wspomnieć również, iż VX120 wykonuje badania w pełni automatycznie i niezwykle szybko. Po zajęciu miejsca przez pacjenta i wybraniu odpowiedniego programu badania, urządzenie wykonuje serie pomiarów, automatycznie przełączając się pomiędzy poszczególnymi trybami badania, ale i zmieniając pozycję między prawym, a lewym okiem. Cała procedura trwa jedynie 90 sekund! Z pewnością jest to czas znacznie krótszy, niż wykonanie tradycyjnymi urządzeniami jednego badania i przejście do kolejnego stanowiska. Warto podkreślić, że całość badania wygląda niesamowicie efektownie i niewątpliwie tytułowy efekt WOW! pozostanie jeszcze na długo po badaniu w pamięci pacjenta. Do oszczędności miejsca i czasu należy jeszcze dołożyć tę najważniejszą, a więc oszczędność pieniędzy. Składa się na nią zdecydowanie niższy koszt samego urządzenia, w porównaniu do zakupu poszczególnych sprzętów, nie wspominając o wszystkich dodatkowych kosztach, jakie do tej pory musiał ponosić użytkownik. Dzięki VX120 można zrezygnować z zakupu dodatkowych akcesoriów do każdego urządzenia (stoliki, drukarki, akcesoria zużywalne), a i koszty przeglądów ograniczają się tylko do jednego urządzenia. Wszystkie te zalety idą w parze z najwyższą jakością i dokładnością poszczególnych badań. Śmiało można więc określić, że jest to rozwiązanie optymalne dla szeroko zakrojonej diagnostyki okulistycznej. Świat idzie do przodu, może nie zawsze jest to zjawisko pozytywne, ale w tym wypadku zdecydowanie nie warto zostawać w tyle. Za dużo można stracić.

Autorzy
Kamil Środa

Consultronix