Dostęp do zawartości strony jest możliwy tylko dla profesjonalistów związanych z medycyną lub obrotem wyrobami medycznymi.

Siemens na drodze do doskonałości

Autor:
Paweł Katarzyński
Mobilett Mira Max

W ubiegłym miesiącu firma Siemens gościła Consultronix w swojej głównej siedzibie w Erlangen w Niemczech. Celem wizyty było XP Academy, czyli coroczne spotkanie szkoleniowe dotyczące portfolio Siemensa w zakresie aparatów RTG. Podczas tegorocznej edycji przedstawiono kilka innowacyjnych rozwiązań zarówno sprzętowych, jak i nowych opcji oraz funkcjonalności systemów, obecnych już na rynku. Jednym z unowocześnionych urządzeń jest mobilny aparat Mobilett Mira Max. System ten, jako następca dobrze znanej Miry, wprowadza nowe udogodnienia, zachowując jednocześnie wszystkie dotychczasowe zalety swojego poprzednika. Jak Państwo zapewne doskonale wiecie, około rok temu firma Siemens wprowadziła na rynek nową grupę systemów RTG o wspólnej nazwie Max. W unikalny sposób połączono w niej elementy i funkcje aparatów, po to by dać użytkownikowi jeszcze lepszą jakość obrazowania i skuteczność w diagnozowaniu. Od jakiegoś czasu na rynku dostępne są systemy Ysio Max, Luminos dRF Max, Uroskop Omnia Max oraz Luminos Agile Max, do których dołączyła właśnie Mira Max. W ten sposób Siemens stworzył rodzinę aparatów, które zaspokajają nawet najbardziej wygórowane potrzeby. Każdy z radiograficznych systemów może być skonfigurowany z detektorami Max wi-D oraz Max Mini. Pierwszy z nich to detektor 35 x 43 cm, który zaskakuje lekkością, a dzięki zintegrowanej rączce jest jeszcze bardziej poręczny. Drugi system to niewielki detektor, idealnie nadający się do wykorzystania w inkubatorach. Kluczową zaletą wspomnianych wyżej detektorów jest to, iż można ich używać zamiennie we wszystkich systemach z grupy Max. Aparaty z tej rodziny mogą swobodnie współdzielić detektory, a ich rejestracja w systemie zajmuje zaledwie chwilę. Mobilett Mira Max jest aparatem wyposażonym w napęd akumulatorowy, dzięki czemu bez przeszkód dotrze do każdego miejsca w szpitalu. Co ważne, nawet jeśli baterie są rozładowane, ekspozycję można wykonać przy podłączeniu urządzenia do gniazda sieciowego. Z uwagi na bardzo małą wagę, całkowicie rozładowane akumulatory nie przeszkadzają też w przemieszczaniu aparatu. Po zwolnieniu blokady można nadal swobodnie przetransportować sprzęt, dzięki czemu system nigdy nie jest unieruchomiony. Mobilett Mira Max porusza się po szpitalnych korytarzach szybko i sprawnie, a dzięki precyzyjnemu obrotowemu ramieniu o dużym zasięgu pozycjonowanie przy łóżku pacjenta jest niezwykle łatwe. Kolejne interesujące przekształcenia w ofercie firmy Siemens dotyczą topowego mammografu Mammomat Inspiration PRIME. Do szeregu funkcjonalności i bogatych opcji jakie posiada ten cyfrowy mammograf takich jak biopsja stereotaktyczna, tomosynteza 3D o jednym z największych dostępnym na rynku zakresie kątowym 50 (±250), algorytm PRIME, który pozwala na obniżenie dawki promieniowania nawet o 30% bez utraty jakości. W trybie pracy PRIME standardowa kratka przeciwrozproszeniowa jest wysuwana z obrazowanego obszaru, a opracowany przez firmę Siemens algorytm progresywnej rekonstrukcji niweluje na obrazie zakłócenia pochodzące od promieniowania rozproszonego. Rezultatem jest mniejsza dawka przy zachowaniu niezwykłej jakości obrazu.

Nowością w mammografie Mammomat Inspiration PRIME jest technologia Empire, która będzie już niedługo dostępna na polskim rynku. To unikalna kombinacja wielu algorytmów, opierających się na tomosyntezie w pełnym zakresie 500, która zapewnia najwyższą jakość obrazów zarówno pod kątem szczegółowości, jak i kontrastu. Technologia Empire, dzięki poprawie rozdzielczości i kontrastu oraz aktywnej redukcji artefaktów i szumów sprawia, że jakość obrazu jest po prostu doskonała.

Po wizycie na XP Academy śmiało możemy stwierdzić, że firma Siemens dokonuje ewolucji i stale udoskonala swoje systemy. Zmiany te pozwalają na osiąganie nowej jakości, która przekłada się bezpośrednio na wygodę obsługi, szybkość, standard bezpieczeństwa, komfort pacjentów i operatorów, ale przede wszystkim na jakość diagnostyki.

Autorzy
Paweł Katarzyński