Dostęp do zawartości strony jest możliwy tylko dla profesjonalistów związanych z medycyną lub obrotem wyrobami medycznymi.

Visionix VX120 – technologia przyszłości na wyciągnięcie ręki

Autor:
Kamil Środa
VX120

„Okulistyczny efekt WOW!” – tak w ostatnim numerze zapowiadałem najnowszą stację diagnostyczną Visionix VX120, która właśnie debiutuje na naszym rynku. Niezwykle ciepłe przyjęcie, ale i ogrom pytań skłonił mnie, by nie zostawiać tego tematu jedynie na etapie zapowiedzi, a choć odrobinę go rozwinąć. Przypomnijmy, że VX120 to multifunkcyjna stacja diagnostyczna o najszerszym zakresie możliwości na rynku. W skład badań jakie wykonuje urządzenie wchodzą: refrakcja, keratometria, aberrometria, pachymetria, tonometria bezkontaktowa, topografia, analizy przedniej komory z wykorzystaniem kamery Scheimpfluga, retroiluminacja i pupilometria. Badanie jest w pełni automatyczne i trwa zaledwie 90 sekund (wszystkie badania, zarówno dla prawego jak i lewego oka). Cóż, krótko mówiąc, by móc choć częściowo rozwinąć temat dla każdego z wymienionych badań, nasz CX News musiałby przybrać formę całkiem sporej książki i zmienić nazwę na VX News. Spróbujmy jednak choć w niewielkim stopniu rozszerzyć najważniejsze ze wspomnianych zagadnień. Technologia WaveFront (analiza czoła fali) dotychczas kojarzyła się głównie z wartym setki tysięcy złotych sprzętem, wykorzystywanym przez największe centra chirurgii refrakcyjnej. Pozwala ona na pomiary refrakcji zdecydowanie dokładniejsze, niż te znane z tradycyjnych autorefraktometrów m.in. dlatego, że analizowanych jest aż 1500 punktów pomiarowych. Pomiary są wykonywane zarówno w warunkach fotopowych i skotopowych, co również niesie za sobą kolejne dane diagnostyczne. Jednak największą zaletą tej technologii jest możliwość pomiaru nie tylko aberracji niższego, ale i wyższego rzędu, których nie możemy zmierzyć zwykłym autorefraktometrem. A zatem, dopiero przy takim badaniu mamy pełną informację o wadzie pacjenta, tym bardziej, że urządzenie pozwala nam na wyszczególnienie poszczególnych aberracji, dostarcza mapy ich rozkładu, a także pokazuje ich rozdzielenie na rogówkę i pozostałą część układu optycznego oka.

Aberracja wyzszego rzedu

Bardzo ważną funkcjonalnością wyróżniającą urządzenie na rynku jest możliwość wykonywania zdjęć przedniej komory oka z wykorzystaniem kamery Scheimpfluga. Zdjęcia takie pozwalają m.in. na ocenę szerokości kątów przesączania, kąta kappa, głębokości i objętości komory (aparat podaje te dane automatycznie, z możliwością ręcznego dostosowania). Ponadto, na obrazie przedstawiona zostaje grubość rogówki w poszczególnych jej miejscach. To jednak jeszcze nie koniec możliwości obrazowania jakie posiada to urządzenie. Bardzo przydatną funkcją jest retroiluminacja, pozwalająca ocenić przezierność soczewki. W najnowszej wersji oprogramowania, urządzenie sugeruje również ewentualny typ zaćmy. W przypadku badania osoby z wszczepioną soczewką IOL, zwykle możemy również zobaczyć ułożenie wszczepu. Kompleksowe podejście do diagnostyki zdecydowanie było myślą przewodnią konstruktorów urządzenia. Idąc tym tropem wartość centralna zmierzonej pachymetrii zostaje wykorzystana do korekcji kolejnego badania, a więc tonometrii bezkontaktowej. Dla badającego widoczny jest więc wynik przed korekcją, po jej zastosowaniu, a także wykorzystana metoda kalkulacyjna. Jaka to metoda? Taka jaką wybierze sobie użytkownik. Dla wymagających istnieje nawet możliwość dodania własnego algorytmu korekcji.

Scheimpflug

Znakomicie sprawuje się również moduł topografii. Do pomiaru urządzenie wykorzystuje 24 pierścienie Placido. Uzyskiwane dane można przedstawić na wielu mapach typowych dla zaawansowanych topografów. Oczywiście użytkownik ma również możliwość sprawdzenia wartości w dowolnym miejscu obrazu. Na podstawie informacji uzyskiwanych z topografii, urządzenie może wykonać symulację przylegania soczewek kontaktowych. Mowa tu o konkretnych modelach soczewek danych producentów. Visionix pod tym względem będzie dostosowywał bazę soczewek kontaktowych możliwych do wyboru, dokładnie pod takie soczewki, jakie są wykorzystywane w danym gabinecie.

Na koniec warto wspomnieć również, że VX120 znakomicie sprawdzi się w diagnostyce stożka rogówki. Urządzenie w sposób jasny i czytelny sugeruje, czy u danego pacjenta występuje ten problem. Pomocne w tym są popularne wskaźniki jak m.in. KPI (keratoconus probability index) automatycznie zaznaczane na czerwono, po przekroczeniu niebezpiecznego poziomu. Jeśli liczby i mapy do kogoś nie przemawiają, może również skorzystać z wizualizacji 3D i… wszystko staje się jasne (fot. 4B).

Szanowni czytelnicy, takich przykładów można przytoczyć zdecydowanie więcej. Artykuł wskazuje jedynie kilka możliwych zastosowań i funkcjonalności VX120. Rozmach z jakim zostało wykonane to urządzenie musi budzić podziw. Najważniejsze jest jednak to, że w żadnym wypadku nie jest to przerost formy nad treścią. Zastosowane funkcje nie tylko mogą zastąpić pojedyncze, dedykowane urządzenia do danej procedury, ale w wielu przypadkach mogą stanowić o prawdziwym przełomie jakościowym. Kompleksowość podejścia zastosowana przez firmę Visionix pozwala na to, by nareszcie spojrzeć na diagnostykę przedniego odcinka jako na całość i to nadzwyczaj szybko i dokładnie. OKIEM EKSPERTA komentarz lek. med. Karola Waligóry W ostatnim czasie miałem okazję testować kilka nowych urządzeń diagnostycznych. Jednak żadne z nich nie zrobiło na mnie tak dużego wrażenia jak Visionix VX120. Mimo niewielkich rozmiarów urządzenie posiada naprawdę spory potencjał, który może zdecydowanie rozszerzyć i podnieść jakość diagnostyki w gabinecie. To zaskakujące, jak dużo informacji diagnostycznych można uzyskać w zaledwie 90s badania. Warto podkreślić również pozytywny odbiór moich pacjentów, którzy naprawdę docenili możliwość wykonania badania na tak zaawansowanym urządzeniu.

Autorzy
Kamil Środa

Consultronix